Ogólnotematyczne forum patriotów... :)
Eric Emmanuel Schmitt i Paulo Coello
Dlaczego oni ? nie wiem dobrze mi się ich czyta ich dzieła daja do myślenia
Offline
Bobas
nie lubię pisarzy- lubię to, co tworzą
Offline
Przedszkolak
Nawet najlepsze dzieło może zostać zrąbane, gdy pisarz słaby.
Sapkowski i Lao-Tse.
Offline
Bobas
Richard Dawkins wg. mnie najwybitniejszy popularyzator nauki, który wprowadził biologią na salony nauk ścisłych. Dopiero po lekturach "Samolubnego Genu" czy "Wspinaczki na szczyt nieprawdopodobieństwa" możemy uświadomić się jaką mierną edukację odbieramy w szkołach.
George'a R. R. Martin za sagę "Pieśń Lodu i Ognia" uważam ją nawet za lepszą od "Władcy Pierścieni".
Najczęściej czytam książki popularnonaukowe dlatego muszę też wspomnieć Carla Sagana, Jerrego Coyne'a, Stephena Hawkinga czy Marcina Ryszkiewicza.
Offline
Stefan Kisielewski- super kozak.
Stanisław Michalkiewicz- jak wyżej
Janusz Szpotański- Mistrz
Marcin Wolski- rewelacyjny z "lżejszych"
Waldemar Łysiak- choć ostatnio mi podpada
A z myślicieli
Sun Pin i Sun Tzu (są tacy co twierdzą, że to ta sama osoba}
Lao-Tse (jak u Varona)
i Joseph Murphy
i jeszcze wielu...
Offline
Przedszkolak
O, zapomniałbym o Murphym i DeMello
Ostatnio edytowany przez Varon (2010-02-08 20:17:23)
Offline
Administrator
Miroslav Zamboch
Offline
Moderator
Ulubiony autor- Edgar Allan Poe. Klasyka i pionierstwo w jednym
Offline
Moderator
Mój faworyt - Fiodor Dostojewski za znakomite studium ludzkiej osobowości, psychiki i zachowań.
Offline
Licealista
Gombrowicz, Camus, Carroll
Offline
Bobas
ha! to ja się wezme i wypowiem. Z góry przepraszam za niezwykle zawiłą konstrukcje graficzną, fonetyczna...( i . wie jaką tam jeszcze) mojej wypowiedzi. Polonistą nie jestem. ;p
Co do książek to postanowiłem się wypowiedzieć. ;p Niestety pechowy czas dla ludzkości, który rozpoczął się w dniu moich narodzin spowodował, że cały czas jestem w tej uwsteczniającej szkole zwanej liceum. Moja polonistka nie jest w stanie odkryć mojego potencjału i cały czas męczy mnie jakąś koszmarną sieczką typu mickiewicze itp... nie rozumiem tego i podziwiam ludzi którzy cokolwiek na ten temat wiedzą. ;p Po co czytać te durne opisy? xD na co to komu? ;p
Z pisarzy to tak na serio uwielbiam BROWNA i tylko jego książki czytam... Mam nadzieje, że to sie niedługo zmieni i sięgnę po coś fajniejszego. Narazie męcze książki o obozach koncentracyjnych do szkoły...
Odbiegłem se od tematu a co. ;p Olgo nie gniewaj się ;p
Offline