Jak bardzo można zmarznąć i przeżyć?

Ludzkie ciało wyewoluowało tak, aby tracić jak najwięcej ciepła – stąd nasze relatywnie duża proporcja powierzchni do objętości (chociaż nie u wszystkich). Miało to ogromne znaczenie w warunkach afrykańskich sawann – kolebki ludzkości.

Nasz metabolizm funkcjonuje optymalnie w temperaturze 37 stopni Celsjusza, którą normalnie utrzymuje. Spadek temperatury ciała jest bardzo niebezpieczny. Kiedy odczuwalna temperatura maleje, nasze ciało zwęża podskórne naczynia krwionośne, aby spowolnić utratę ciepła. Jeśli temperatura otoczenia (zakładając, że nie mamy nic na sobie) spada poniżej 2 stopni nasz organizmy ulega wychłodzeniu. Spadek temperatury ciała do 24ďż˝ Celsjusza powoduje śmierć. I od tej reguły są jednak wyjątki. Anna Bagenholm przeżyła po przebywaniu pod lodem w częściowo zamarzniętym strumieniu przez 80 minut. Temperatura jej ciała spadła do 13,7 stopni C. Dzięki temu jej metabolizm zwolnił i znacznie zmniejszyło się zapotrzebowanie na tlen. Nie próbujcie jednak tego w domu. (odkrywcy.pl)