Ogólnotematyczne forum patriotów... :)
Pani Wioletta po zażyciu dwóch tabletek aspiryny straciła ze swojego ciała 90 procent naskórka. Okazało się, że miała nietypową i bardzo groźną reakcję alergiczną - zespół Lyella
Ta groźna dla życia choroba skóry i błon śluzowych objawia się rumieniem wielopostaciowym, złuszczającymi się pęcherzami i martwicą. Wszystko to prowadzi w dalszej kolejności do spełzania dużych powierzchni naskórka. Aż 30-40 proc. osób, zapadających na tę chorobę, umiera.
Zespół Lyella to jeden z możliwych skutków ubocznych zażywania leków przeciwbólowych. Może zaatakować każdego, kto je przyjmuje i nie da się tego przewidzieć. Według lekarzy choroba ta występuje rzadko, ale jest bardzo trudna w leczeniu.
Przekonała się o tym pani Violetta, która trzy miesiące temu trafiła na oddział Centrum Oparzeń w Łęcznej. Wcześniej przebywała na intensywnej terapii płockiego szpitala, ale jej stan był na tyle ciężki, że musieli się nią zając specjaliści.
Na 90-ciu procentach powierzchni jej ciała nie było już naskórka. Nałożyliśmy więc jego substytut - tłumaczy dr Ryszard Mądry.
Byłam w stanie krytycznym. Nie rokowałam zbyt dobrze. To dzięki tym lekarzom możemy teraz rozmawiać - mówi pani Violetta w rozmowie z TVN24.
Mimo ze choroba jest zadka coraz częsciej słychac o takich przypadkach ...
Offline
Maturzysta
Cos takiego,i zwykla aspiryna moze to wywolac.
Co sie dzieje na tym najlepszym ze swiatow.
Wszystko staje na glowie.
Offline