Ogólnotematyczne forum patriotów... :)
Angela Sullivan została skazana na 9 lat więzienia za prawie 200 stosunków seksualnych z 12-latkiem. Prokurator domagał się dożywocia.
Niedawno pisaliśmy o tej wstrząsającej historii. Dziś angielski sąd ogłosił wyrok w sprawie 36-latki, która miała romans z 12-letnim szkolnym kolegą swojego syna. Została skazana na 9 letni pobyt za kratami i uznana przez sąd za „wyjątkowo zepsutą osobę”.
To znacznie łagodniejsza kara od dożywocia, którego domagał się dla kobiety prokurator. Opierał się na zeznaniach policjantów, którzy twierdzili, że kobieta bez skrupułów wykorzystywała chłopca i upijała go. W dodatku żerowała na tym, że 12-latek przyjaźnił się z jej synem. Sullivan przyznała się do części zarzutów.
Przez 10 miesięcy Angielka spotykała się z chłopcem w swoim mieszkaniu w Middlesbrough. Na czas schadzek wysyłała własnego synka do dziadków.
W październiku zeszłego roku została zatrzymana. Policjanci znaleźli w jej domu pamiętnik, w którym gwiazdkami oznaczyła każdy ze 191 stosunków z dzieckiem. Z okazji setnego zbliżenia podarowała „kochankowi” sportowe buty.
Offline