Ogólnotematyczne forum patriotów... :)
Bobas
Jestem pod wrazeniem występów Adama Małysz , ale w szczególnosci Justyny Kowalczyk w Vancouver.
Małysz to legenda , mozna powiedziec , że to osiągnąl juz na igrzyskach w Kanadzie , to jest ponad normę.
Życzę mu dlaszych dobrych występów.
Ale Justyna Kowalczyk to całkiem inna historia.Nigdy nie mielismy w narciarstwie kobiecym zawodniczki na tak wysokim poziomie.
Za ambicje , za wolę walki , za talent poparty ciężka pracą , za klasę jaką reprezenuje Justyna Kowalczyk , jak dla mnie jest ZŁOTĄ DZIEWCZYNĄ i moze juz wracać do kraju. Wiadomo działacze by móc spać spokojnie i nie bać sie o swoją posadę , bojąc sie krytyki bedą chcieli jeszcze wydusic z Justyny co się da. Nie wiem czy tyle startów na maxa w tak krótkim czasie nie powinno byc zabronione w obawie o zdrowie zawodniczki.
Sport , rywalizacja sportowa nie jest do konca zjawiskiem pozbawionym wątpliwości. co do jej czystości
Są dyscypliny bardzo wymierne , ale sa i sedziowie , są przepisy bardzo restrykcyjne , ale są i wyjatki , sa kontrole antydopingowe , ale i zdarzaja się różne dziwne rzeczy.
Co przeczytałem o narciartwie biegowym kobiet.
Nie jest tajemnicą , że wiele biegaczek narciarskich choruje na astmę. Powód ? Mogą wówczas korzystać z leków, które znajdują się na liście dopingowej.Co daje zawodniczkom choroba ? - Wolno im przed startem przyjmować sterydy , które rozszerzają pęcherzyki płucne, więcej powietrza w płucach to wielki atut w tej dysyplinie sportu. W pierwszej trójce , a nawet szóstce w biegu łączonym tylko Justyna Kowalczyk jest zdrowa. Wszystkie pozostałe dziewczyny to astmatyczki
Również prezes PKOl Piotr Nurowski odniósł się do tej sytuacji.
- Bjoergen to dla mnie zjawisko. Jak ja się dowiaduję, że ona jest wiecznie ciężko chora na astmę , to dla mnie jest wielką bohaterką , aplikującą za zgodą międzynarodowej federacji leki , które normalnie są na liście zabronionych - ironizował i dodał, że nie chce tego komentować.
Janusz
Ostatnio edytowany przez janiob (2010-02-20 10:17:00)
Offline