Ogólno tematyczne forum patriotów

Ogólnotematyczne forum patriotów... :)


#31 2010-02-19 16:26:22

Mimi

Przedszkolak

Zarejestrowany: 2010-02-12
Posty: 116

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Kim Kolwiek napisał:

Mimi napisał:

Kim trochę ciężko w to wszystko uwierzyć o czym piszesz, sorki.

Nie musisz wierzyć nikt Ci nie karze... Ci są blisko mnie wiedzą wszystko ... są przy mnie i nie dają mi sie poddac A Ty? Na prawde nie musisz mi wierzyc

Nie denerwuj się. Ale nie wierzę ze rodzice chcą źle dla Ciebie.

Offline

 

#32 2010-02-19 16:28:57

 Kim Kolwiek

7270212
Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 2228

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

ja spokojna jestem jestem na lekach więc wiesz... sam Kaczyński z równowagi by mnie wyprowadził... ja nie napisałam ze chcą źle oni chcą żebym się im podporządkowała chcą nadal decydować o moim życiu i w jakiej bluzce mam dziś iść do szkoły a najmniejszy mój sprzeciw tłumią sposobami komunistycznymi co im wytykam jak i niekonsekwencje ich wypowiedzi wiec wkurzają się jeszcze bardziej ...

Offline

 

#33 2010-02-19 16:31:45

Mimi

Przedszkolak

Zarejestrowany: 2010-02-12
Posty: 116

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Kim Kolwiek napisał:

ja spokojna jestem jestem na lekach więc wiesz... sam Kaczyński z równowagi by mnie wyprowadził... ja nie napisałam ze chcą źle oni chcą żebym się im podporządkowała chcą nadal decydować o moim życiu i w jakiej bluzce mam dziś iść do szkoły a najmniejszy mój sprzeciw tłumią sposobami komunistycznymi co im wytykam jak i niekonsekwencje ich wypowiedzi wiec wkurzają się jeszcze bardziej ...

Rozumiem, ze przeszkadza Ci wiele rzeczy i masz prawo do tego, jednak pamiętaj że rodzice Cię kochają i nie chcą Ciebie krzywdzić. Na pewno stanęli by w Twojej obronie gdyby coś Ci się złego stało, bądź ktoś chciał Cię skrzywdzić.

Offline

 

#34 2010-02-19 16:35:48

 Kim Kolwiek

7270212
Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 2228

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

skrzywdził i to bardzo jednak przez ich postępowanie nie miałam ytyle odwagi zeby im o tym powiedzieć...

Offline

 

#35 2010-02-19 16:43:55

Mimi

Przedszkolak

Zarejestrowany: 2010-02-12
Posty: 116

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Kim Kolwiek napisał:

skrzywdził i to bardzo jednak przez ich postępowanie nie miałam ytyle odwagi zeby im o tym powiedzieć...

Kim nie będę się wymądrzać ani prawic Ci morałów. Mimo wszystko wiedz że rodzice Cie kochają.

Offline

 

#36 2010-02-19 16:47:45

 Janek

Maturzysta

Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 1463

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Mimi napisał:

Kim trochę ciężko w to wszystko uwierzyć o czym piszesz, sorki.

Ja znam te sytuacje i jest tak jak pisze Kim.
jakie masz podstawy,zeby nie wierzyc?

Offline

 

#37 2010-02-19 16:49:39

 Janek

Maturzysta

Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 1463

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Kiki napisał:

Kim - dotrwaj do matury, zdaj na studia, załap się do pracy i co najważniejsze wyfruń z domu

Tak jest.
Powiedziec latwo,wykonac gorzej,ale moze sie udac.

Offline

 

#38 2010-02-19 16:50:53

 Mactavish

Moderator

20554643
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 1443

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Zawsze trza próbowac...Moc z tobą Kim...


Wiedz że to bujda
zwykła granda
gdy ci wołają
broń na ramie

Offline

 

#39 2010-02-19 17:07:38

 Janek

Maturzysta

Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 1463

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Mactavish napisał:

Zawsze trza próbowac...Moc z tobą Kim...

Dokladnie.

Offline

 

#40 2010-02-19 17:23:35

janiob

Bobas

Zarejestrowany: 2010-02-12
Posty: 70

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Tak to w życiu bywa , że by dojść do własciwych wniosków koniecznym jest własciwe rozeznanie w sytuacji.
O takie się nie upominam by była jasność.

Przychylam się do sugestii Mimi. Skoro Kim ma obojga rodziców , to nie znam takich , którzy by nie kochali , nie pragneli szczęścia , dobra , sukcesów ...........nie kochali swego dziecka.Zawsze jest tak , że nie ma nic za darmo , jest coś za coś. Osiemnaście lat , owszem mówi o prawach do dojrzałości , ale nie o samodzielności.

Bardzo mnie ciekawi relacja , stanowisko drugiej strony , czyli rodziców Kim.Jak Oni to widzą.Ciekawi , ale mogę bez tego zyć.

Wybacz Kim , jak myslisz ile jest winy po twojej stronie w tym , że relacje z rodzicami układają Ci się  fatalnie.

A może lepiej nie ciągnąć tego tematu ? Chyba tak .Pomoc na odległość jest wykluczona.

Pozdrawiam - Janusz


Dni mnie oszukały, znienacka w lata się zmieniały.

http://img211.imageshack.us/img211/9402/b51375c0e6224b555de509a.jpg

Offline

 

#41 2010-02-20 22:58:07

Gosia

Zbanowany

21014150
Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 294

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Kimus jesteśmy z Tobą, ja wierzę a nawet wiem , ze złe chwile miną i co teraz wydaje się być barierą nie do pokonania , jutro może okazać się tylko złym wspomnieniem .
Pozdrawiam serdecznie , trzymaj się mała

Offline

 

#42 2010-02-21 10:33:50

 Kim Kolwiek

7270212
Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 2228

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Janusz sama nie znam ich relaci właśnie chyba o to w tym wszystkim chodzi że oni nie rozumieją moich racji a nie maja tyle odwagi by otwarcie powiedziec mi o swoich. Jedyne co wiem matka wykrzyczała mi ze zazdrosci mi mojej młodości ojcicec przezywa kryzys wieku średniego może to ja wymagam za dużo  od nich ? Nie wiem ... wiem ze wina lerzy po obu stronach tak jest zawsze ale ja nie chce być tak upokarzana ... Oni są z pewnościa nadopiekuńczy nie dojrzali do tego ze ja już mam własne zdanie i próbują je tłumić ale jutro ide do prawnika zobaczymy co mi powie...

Offline

 

#43 2010-02-21 12:20:49

 Hendoslaw

Administrator

Skąd: Gdynia
Zarejestrowany: 2010-02-07
Posty: 2019

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Jest to decyzja przemyślana? Ruszysz coś to możesz juz tego nie cofnąć.


Jeśli nie wiesz co robisz - Nie rób tego!

Offline

 

#44 2010-02-21 12:33:01

 Kim Kolwiek

7270212
Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 2228

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

tak przemyślana...

Offline

 

#45 2010-02-21 12:48:01

 Janek

Maturzysta

Zarejestrowany: 2010-02-05
Posty: 1463

Re: Nieobecnośc Kim Kolwiek

Kim Kolwiek napisał:

tak przemyślana...

Z tego co mi wiadomo o sytuacji - bardzo dobrze.
Na razie chodzi tylko o porade,nie o jakies nieodwracalne ruchy.
Zreszta,malo jest decyzji,ktorych nie da sie odwrocic.
Prawo ma to do siebie,ze daje sie naginac.
Polskie prawo.

Ostatnio edytowany przez Janek (2010-02-21 12:49:16)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.starozytnirycerze.pun.pl www.tibiacc.pun.pl www.redmoondk.pun.pl www.tndw.pun.pl www.superheroes.pun.pl