Polecam i gorąco zachęcam do śledzenia na Allegro aukcji dla biednych zwierząt, często potrzebna jest pomoc dla konkretnego przypadku....


"Mozart trafił do schroniska jakieś dwa miesiące temu. Nie widział i miał nabrzmiałe gałki oczne. Wydawało się nam, że to nowy uraz.
Zabrany został do weterynarza, który podał mu jakieś krople i antybiotyk... początkowo lekka poprawa dawała nadzieję.... potem gwałtowne pogorszenie...
Zdecydowaliśmy się na zabieg pod narkozą wstrzyknięcie do oka preparatu...... zabieg był powtarzany...
Obecnie Mozart ma gałki oczne w stanie tragicznym.... jakby miały za chwilę wystrzelić...
Chcemy skonsultować go w Warszawie o ile nam się uda... a wiadomo to koszty... koszt transportu (musi to być samochód.... bo z niewidomym psem wielkości owczarka ciężko byłoby podróżować pociągiem... Koszt konsultacji.... a co potem? zabieg... leczenie... to wszystko OGROMNE KOSZTY.... jeszcze trzeba opłacić dotychczasowe leczenie psiaka....
Proszę nie pozwólmy mu cierpieć... obecnie jest na silnych lekach przeciwbólowych i jedynym ratunkiem na miejscu jest usunięcie oczu...
Szukamy też domu dla Mozarta.... domu po leczeniu lub ewentualnie w trakcie leczenia....

Pomoc, każda złotówka to nadzieja dla Mozarta na odzyskanie wzroku.

Numer konta: 78 2130 0004 2001 0388 0143 0001
Z dopiskiem "Mozart Ostróda"
"
http://afn.pl/

http://www.pies.pl/p_index.php?strona=s … &id_a=1539

1% podatku:
http://fundacja-emir.pl/

Dawac ludzie,to nic nie kosztuje a moze zwierzeciu uratowac zycie.
Jeden PIT ze srednimi zarobkami to datek rzedu 50 zl.
To jest miesiac wyzywienia dla psa albo 3 miesiace dla kota.

Dawac co kto moze
Dosc juz bylo ludzkiego skurwysynstwa.
Czas wziac troche odpowiedzialnosci.

Ja co roku daje swoj odpis na schronisko w Krakowie,wiec tu juz nie moge.

Ostatnio edytowany przez Janek (2010-02-20 15:16:34)