Ogólnotematyczne forum patriotów... :)
A więc ja mam ogromny problem ... okazało sie ze istnieje w moim przypadku istnieje mozliwość pójścia na studia dzienne i mam ogromną motywację... ale ja nie wiem na co iść ... W jakich zawodach mnie widzicie?
Dla ułatwienia dodam ze zdaje polski rozszerzony Wos rozszerzony Historię rozszerzoną (ale na nią nie liczyłabym po bardzo słabo ją zdam ... ) angielski podstawowy i matematykę podstawową
Studia płatne nie wchodzą w gre ...
Jak macie pomysły to piszcie prosze...
Offline
Licealista
Chyba najpierw powinnaś siebie zapytać, co chcesz w życiu robić, w czym czujesz się dobrze, a potem zastanawia się nad przedmiotami, które się zdaje.
Offline
haha wyszło jak wyszło Piszcie w jakim zawodzie mnie widzicie...
Offline
Licealista
Jeśli tak stawiasz sprawę, to ja Cię w żadnym nie widzę.
Ty znasz siebie najlepiej.
Wiesz w czym czujesz się dobrze.
Wiesz, że taka i taka rzecz wychodzi Ci najlepiej.
Zwalanie wybory kierunku studiów na innych jest wg mnie śmieszne. Przykładowo ktoś rzuci Ci ciekawy pomysł. Błyśnie Ci w głowie światełko. Postawisz wszystko na te studia i po pół roku będzie niezadowolona. Bo to jednak nie jest to.
Tak jak mówiłam swoim znajomym... jeśli sama nie wiesz, co chcesz robić w życiu, nie jesteś w stanie samodzielnie podjąć decyzji - to zrób sobie przerwę. Idź do jakiejś pracy, a o studiach pomyśl jak do nich dojrzejesz.
Ostatnio edytowany przez eyesOFsoul (2010-02-13 19:11:09)
Offline
nie zrzucam odpowiedzialności mam w głowie pewne typy chce sie dowiedzieć czy inni tez tak myślą zreszta komu ja sie tłumacze... nikt nie karze Ci odpowiadać. Uważam ze drugą część wypowiedzi powinnam otrzymać jako pw ale przeciez wiesz co robisz... A przerwy nie zrobię nie chce mieć roku w plecy bo w miare wcześnie chce załorzyc rodzine mieć dzieci dla mnie rok to straszliwie duo czasu a tak pozatym pojecia nie mam gdzie ty mnie wysyłasz do pracy po średnim wykształceniu ...
Offline
Licealista
A Ty myślisz, że jak ludzie w wieku 19 i 20 lat idą na studia?
Nie wszyscy są tak zdolni, by dostać się na dzienne.
Nie wszyscy mają bogatych rodziców.
Większość moich znajomym liczy, że uda im się zdać dobrze maturę, by znaleźć miejsce sobie na dziennych.
Inni natomiast we wakacje wybierają się za granicę, by zarobić na pierwszy rok studiów.
Inni już teraz wysyłają podania do restauracji, by mieć jakąkolwiek pracę.
A jeszcze inni idą na zaoczne, a w tygodniu będą pracować.
W życiu nie jest tak, że od razu dostaje się fajną fuchę, dobrze płatną i wszyscy są szczęśliwi.
Po szkole średniej dopiero się zaczyna prawdziwe życie.
Będą pokazywać Ci, że owszem masz maturę, ale musisz zapierniczać jak maszyna, by zarobić na studia.
Przez wakacje pracowałam ze studentami. Stawaliśmy o 5 rano, bo na 6 trzeba było być w magazynie. I tak w każdy dzień. W piątki gdy wybiła 14, to oni lecieli do domu zjeść obiad i w kierunku Krakowa, Katowic się wyjeżdżali.
Co do mojego postu, nie uważam by był on w jakiś sposób nie na miejscu. Piszę, co myślę. Nie było mim celem urażenie Ciebie w jakikolwiek sposób.
Offline
widze ze masz na wszystko odpowiedz... Wyobraź sobie ze ja też ryzykuje do tej pory nie wiedziałam czy pójde na studia ale ide za porzyczone pieniądzę będe musiała zarobić i oddać nie rób ze mnie kimś kim nie ejsteś w ogóle mnie nie znasz a maturę tylko idiota nie zda ... idiota jeśli ma mozliwości sie uczyć to nie jest cos nie osiągalnego ... a co do dziennych uważam ze mam wystarczajaco w głowie żeby sie na nie dostać dla mnie studia to paszport do przyszłosci i wiem co robię dąrząc do tego by je skończyc ... nie chce być śmieciem którym mozna pomiatać tak jak to sie robi z moimi znajomymi którzy są po zawodówkach srednich czy technikach i nie ucza sie dalej ... teraz pąłcza ze głupi byli ze nie uczyli sie...
do pracy też pójdę nie biore innego wyjścia pod uwagę ale wtedy to wiem siedze w tej pracy do póki nie skończe studiów i spadam stąd. co do pracy w zeszłe wakacje pracowałam po 16 godzin dziennie bez wolnych weekendów całe wakacje... marzyła mi sie szkoła zarobiłam 400 zł za 10 tygodni pracy Ja wstawałam o 6 a szłam spac o 1 i dawałam rade wiec nie Ty jedna...
Co do twojego postu wielka szkoda ze tak nie uważasz...
Offline
Bobas
Kobiety muszą się pokłócić o każdą pierdołę.
Offline
Bobas
Ambitne dziecię
Wiesz trudno doradzić jakie studia.
A że przekorne dziewczę jesteś to i tak nie posłuchasz
Masz jeszcze trochę czasu, na pewno ukierunkujesz swoje zainteresowania i wybierzesz sama :einstein:
Offline
w zasadzie Wigus to mam ... zastanawiam sie pomiędzy 3 kierunkami...
prawem psychologia a politologią i tak nie wiem... kurcze bo do każdego potrzebne jest przyłożyc sie do innego przedmiotu na maturze...
mogłabym być sedzią seksuologiem jak i politykiem... wiem jedno chce pomagać ludziom ....
Offline
Moderator
Kim, eyesOFsoul wyraziła tylko swoje zdanie a od tego jest właśnie forum. Na pewno nie miała nic złego na myśli
Co do Twoich typów to politologia wydaje mi się najmniej trafnym wyborem (moi znajomi mieli problemy ze znalezieniem pracy w zawodzie po politologi).
Co do prawa i psychologii to trzeba się liczyć z tym że samo ukończenie studiów to dopiero początek, później czeka Cię aplikacja itp.
Wiem, że wybór studiów to czasem trudna decyzja ale pamiętaj, że nie jest ona nieodwołalna
Offline
Maturzysta
Eyes - nie znasz sytuacji.
TEJ sytuacji.
W zwiazku z tym - powstrzymaj sie z krytyka,poniewaz:
1.Nie ma powodu,
2.To,ze jeden haruje na plantacji,zeby zarobic na studia,nie oznacza,ze KAZDY musi harowac.
3.Nie przerzucaj na innych swojego zalu do zycia,ze zle Cie potraktowalo.
Offline
Maturzysta
Kim Kolwiek napisał:
w zasadzie Wigus to mam ... zastanawiam sie pomiędzy 3 kierunkami...
prawem
Znasz moje zdanie - prawo gospodarcze
Chyba najbardziej dochodowe z prawa
Firmy,gielda,udzialy,upadlosci - duza kasa
psychologia
Praca przyjemna,ale malo platna.
a politologią
Tu nie wiem,ale zawodowy polityk to taka sama rzadkosc jak ufoludek w Polsce i moze nie byc dla Ciebie pracy.
Ale nie znam nikogo po tym kierunku i trudno mi cos konkretnego powiedziec.
wiem jedno chce pomagać ludziom ....
A medycyna?
Ostatnio edytowany przez Janek (2010-02-13 21:19:49)
Offline