Ostatnie notowania mowia,z\e odleglosc miedzy Julia a Janukowyczem zwieksza sie.
Janukowycz wygrywa w sondazach.

To oznacza,ze Ukraina zostanie dalej czescia Rosji,nie na mapie,ale w umyslach Ukraincow.

I to oznacza,ze zachodnia czesc ze Lwowem jeszcze dlugo nie bedzie w UE.

Moze byc nam trudniej tam wjechac.

Ale zaczekajmy do wyborow.
Sondaze czesto sa naciagane.

Haha,bedzie musiala zyc z tym morderca
Dzisiaj byla roznica glosow 46 do 48 dla Janukowycza.
Bardzo mala.
Moze po podliczeniu jednak przegra?

Chociaz niezbyt w to wierze.
Bardziej wierze,ze naciagna wynik na jego korzysc.
Bo Janukowycz ma to wygrac 

KONFuCIUX napisał:

raczej ludzie mieli dosc pomaranczowych - klotnie premier z prezydentem

Majac do wyboru:
Klotnie premiera i prezydenta, a na drugiej szali de facto wstapienie z powrotem do ZSSR - co bys wybral?
Bo to byl wlasnie taki wybor.

Zreszta,jest mi to calkiem obojetne,szkoda tylko,ze Lwow nie bedzie w UE.

A jak chca miec znowu ruskich - pies ich je...l

tez zjadl polskiego misjonarza?

O tych jego korzeniach, czytałem przy okazji poprzednich wyborów prezydenckich na Ukrainie.
Ale na poważnie, to myśle że był lepszym kandydatem od pięknej Julii, ona tak jak Juszczenko opiera się na banderowcach. O jej szemranych interesach nie wspomne.

Już po ptokach, więc teraz trzeba czekać na jego ruchy. Łukaszenka miał być "pożarty" przez Putina, taki był ponoć promoskiewski, a teraz rusek się głowi jak go zaszachować. Może w przypadku Janukowycza będzie podobnie.

Pożywiom uwidiom. To chyba nie jest takie łatwe, ale mam nadzieje że na chęciach się nie skończy...