Tomasz Adamek zanotował 2. zwycięstwo w wadze ciężkiej i 40. na zawodowym ringu. W obecności 11 tysięcy fanów w New Jersey "Góral" pokonał jednogłośnie na punkty Jasona Estradę i zachował pas IBF International.
Drugi pojedynek Adamka w królewskiej kategorii wagowej niczym nie przypominał starcia z Andrzejem Gołotą. Estrada, który bardzo dobrze przygotował się do walki, postawił "Góralowi" ciężkie warunki. Mimo to Polak walczył w swoim stylu zadawał ciosy seriami. Estrada za to, liczył na jeden cios - prawy sierpowy.
Po 12 rundach walki anonsowanej jako starcie ciężkiej artylerii, sędziowie nie mieli wątpliwości. Wszyscy punktowali na korzyść "Górala" (115-113; 116-112; 118-110). Z werdyktem nie mógł się pogodzić Estrada, który uważał się za zwycięzcę i nawet po słabszych rundach podnosił ręce w geście triumfu.
To zwycięstwo otwiera Adamkowi drogę do walk z najlepszymi pięściarzami wagi ciężkiej. Już w kwietniu Adamek może się zmierzyć z Chrisem Arreolą. Zwycięzca tego pojedynku będzie najprawdopodobniej walczył o pas mistrza świata prestiżowych federacji.
|